Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: klientka_7

Dotycząca firmy: BP

Treść opinii: Wracając do domu podjechałam na stację benzynową zatankować trochę paliwa. Na podjeździe stało kilka samochodów, ale znalazłam wolny dystrybutor i ustawiłam się przy nim. Szybko zatankowałam i poszłam do budynku sklepu zapłacić za paliwo. Było otwarte 1 stanowisko kasowe, a przede mną czekało jeszcze dwóch klientów. Druga pracownica sprzątała stanowisko z hot dogami, ale zauważyła powstającą kolejkę i zaprosiła do podejścia do drugiej kasy. W sklepie w okolicy kas było gorąco. Po chwili nadeszła moja kolej. Pracownica powitała mnie i dosyć mechanicznie "odklepała" formułkę: "Faktura czy paragon? Polecam zapiekankę.". Nie skorzystałam z propozycji dodatkowych zakupów - rozumiem, że sprzedawcy muszą to proponować każdemu klientowi, bo taka jest polityka firmy. Pracownica wydała mi fakturę i poinformowała o ilości punktów Payback za dzisiejsze tankowanie, a na koniec obsługi pożegnała.