Opinia użytkownika: Valanthir
Dotycząca firmy: Interpalm
Treść opinii: Najpierw czekaliśmy na bus o 17:40 z Inwałdu spod PH Łysoń, zgodnie ze specjalnie przygotowanym na Nowy Rok rozkladem. Bus przejechal rozpedzony, kierowca nawet nie dotknal hamulca.. Kolejny nie pojechał w ogóle. W międzyczasie zadzwoniłem na numer podany na rozkladzie. Od samego poczatku gosc rozmawial ze mna opryskliwie, w taki sposob ze za sam poczatek rozmowy, jakby gdzies pracowal na infolinii, to by go wyrzucili. Ale zapytalem sie dlaczego kierowca nie raczyl sie nawet zatrzymac. Uslyszalem ze miejsc nie mial. To pytam o ktorej jakis kolejny pojedzie, na co uslyszalem ze musi sprawdzic, i po chwili uslyszalem pytanie w ktorym kierunku jade.. Jak widac, brak miejsc to dosc standardowa odpowiedz zapewne, niewazne czy zgodna z prawda. Szczegolnie ze jak jechalismy do Inwaldu to co chwile ktos wchodzil mimo ze miejsc nie bylo. W koncu powiedzial ze nastepny jedzie o 18:25 bodajze (gdzie w tym momencie byla wlasnie ta godzina ktora podal) i zapytal sie mnie czy jeszcze nic nie jechalo. Nosz, to chyba on ma wiedziec czy mu kierowca jezdzi. Na pytanie kiedy w takim razie jakis bus pojedzie i kiedy jego zdaniem bedzie sie dalo wsiasc, powiezdeial ze skad on ma wiedziec, ze co ja w ogole od Niego chce.. I zebym dal mu spokoj. Taaak, bardzo profesjonalna obsluga klienta. :/ Do Interpalmu watpie zebym jeszcze wsiadl kiedys, sa inne firmy, z ktorymi jakos nigdy problemu nie mielismy z dziewczyna. A marzniecie prawie dwie godziny na przystanku nie bylo zbyt milym poczatkiem roku.