Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Orange
Treść opinii: W dniu 22.12.12 została mi zablokowana karta sim operatora Orange. Po pięciu dniach zauważyłam że karta nie działa pomimo że logo jak i zasięg był, nie brałam pod uwagę iż sygnał może zaniknąć. Uważam że trwało to pięć dni bo na tym numerze miałam wykupioną usługę tak zwaną Ekstra Numer i którą deaktywowałam i tym samym mój główny numer został zablokowany nie z mojej winy tylko z winy systemu. Wyjaśnię co to jest Ekstra Numer. Otóż każdy kto ma kartę sim w sieci Orange może wykupić sobie dodatkowy numer bez kupowania dodatkowej karty sim czy telefonu na np.dwie karty, manewruje się tylko odpowiednimi kodami w trakcie gdy chce się wykonać połączenie z Ekstra Numeru. Zadzwoniłam do obsługi klienta Orange i usłyszałam że to niemożliwe żeby problem powstał przez to iż deaktywowałam Ekstra Numer lecz okazuje się że jednak to jest powodem zablokowania mojego głównego numeru i że technicy nic z tym nie zrobią, trzeba wymienić kartę i wszytko będzie ok?Kto w takim razie zapytałam zwróci mi za 5 dni milczenia telefonu pomimo że były święta? Moja praca ma charakter 24 h każdego dnia nawet w święta. Usłyszałam że zapewne zostanie mi oddana kwota za wyrobienie duplikatu karty i że mogę złożyć reklamacje z szacunkową kwotą straty. Bardzo chciałabym aby Operator się wypowiedział ale żeby był to ktoś bardzo kompetentny. Aha, oczywiście udałam się do pierwszego punktu Orange a tam usłyszałam że mój numer należy do starszych numerów i nie ma karty którą można mi wydać jako duplikat i odesłano do innego punktu, po czym pojechałam i usłyszałam to samo oraz dalej i dalej i dalej bo wciąż te same słowa. Jutro jestem zmuszona udać się po duplikat kart sim do Salonu Orange mieszczącego się w Warszawie i tu kolejne pytanie kto mi zwróci za poniesione koszty?