Opinia użytkownika: Natalia_539
Dotycząca firmy: GRYCAN
Treść opinii: Zmęczone zakupami świątecznymi wraz z koleżanką udalyśmy się na kawę do słynnego Grycana. Usiadłyśmy wygodnie i czekałyśmy na kelnerkę (na zmianie były dwie). Po pięciu minutach oczekiwania na obsługę zaczęłyśmy się zastanawiać czy aby nie zmienić lokalu, lecz mimo wszystko postanowiłyśmy poczekac jeszcze kilka minut. Panie kelnerki chodziły obok baru, patrzyły również w naszą stronę, lecz mimo to żadna nie podeszła. Jedna z Pań wręcz unikała naszego wzroku. Nie jest to kawiarnia samoobslugowa gdzie trzeba samemu podejść, zabrać kawe i usiąść. Markę tę poznalam w Krakowiej Galerii Kazimierz z całkiem innej strony, dużo pozytywniejszej gdzie obsluga podbiega od razu dbając o klienta. W związku z tym, że przygotowania Wigilijne ograniczaly nasz czas postanowiłam podejśc do baru by tam zamówić kawę, jednakże obie Panie wyszły gdzieś na zaplecze i przez kolejne kilka minut nie zastałam tam nikogo. Na uwagę zasługuje to, że w lokalu gdzie znajduje się ok. 10 stolików w tym 4 były zajęte zostałyśmy całkowicie zignorowane. Naszą reakcją była jednak zmiana lokalu..... Nie wiem czy odważe sie jeszcze kiedyś wstapić tam na pyszną kawkę.....jakość obslugi krakowskiego i tarnowskiego Grycana to dość mocny kontrast.