Opinia użytkownika: GrumpyM
Dotycząca firmy: New Yorker
Treść opinii: Wejscie do sklepu i szał kolorów napawających lub drażniących nasze oczy. Stan ogólny sklepu byl dosyc czysty duzo przebieralni wiec nawet w weekend nie jest ciezko sie do niej dostac. Rzeczy na polkach poukładane z wyjatkiem tych na "przecenie" gdzie ludzie rozrzucaja i zostawiają ubrania gdzie popadnie. Obsluga mila i pomocna, wie co robi. Pan ochroniarz ocenia kazdego klienta jak potencjalnego zlodzieja co nie jest mile lecz taka jego praca