Opinia użytkownika: Izabela_719
Dotycząca firmy: PKO BP
Treść opinii: Cały front banku oklejony był reklamom, co utrudniało lokalizacje drzwi wejściowych. W środku bank był słabo oświetlony, było gorąco i duszno. Już po 2 minutach nie czułam się komfortowo. Widać było zalegający kurz, nie starannie posprzątane pomieszczenie. Personel był ubrany w ładne i schludne garsonki z logo banku. Zostałam mile przywitana przez dziewczynę w długich blond włosach, która z kilkoma dokumentami od razu zniknęła na zapleczu. Przez około 1 minutę czekałam na zaproszenie do którejkolwiek z 3 osób obsługujących lecz nikt nie zwrócił na mnie uwagi. Podeszłam do jednego z stanowiska "obsługa klienta" i spytałam się czy modę zapłacić rachunek za gaz. Z identyfikatora dowiedziałam się ze osoba, która będzie mnie obsługiwać ma na imię Katarzyna. W dość ostry sposób zostałam poinformowana, że takie sprawy załatwia się przy kasie. Zapytałam się ponownie jakie jest oprocentowanie dla lokat krótkoterminowych. Otrzymałam krótką odpowiedz 5.5. Nie została mi przedstawiona żadna oferta firmy. Wychodząc powiedziałam "do widzenia", ale nie usłyszałam żadnej odpowiedzi.