Opinia użytkownika: Łukasz_1700
Dotycząca firmy: BOTI
Treść opinii: W sklepie panował harmider, było wielu klientów i dwie sprzedawczynie. Jedna biegała po całym sklepie pomagając klientom, a druga stała przy kasie i rozmawiała z jakimś facetem (nota bene gdy otwierała kasę patrzył jej ile ma w środku). Przez całą salę poprosiłem ją o pomoc to przyszła. Spytałem z czego są buty zrobione to rzuciła jakąś nazwę, ale ciężko jej było wytłumaczyć co to właściwie jest. Chciałem kupić te buty, ale okazała się inna cena - to mina sprzedawczyni, że nie biorę ich - bezcenna.