Opinia użytkownika: Anna_4293
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Trzy dni temu zakupiłam w sieci sklepu Biedronka książkę, a ponadto jej trzy tomy. Po jednym dniu lektury okazało się, że w książce nie ma dwudziestu stron, co za tym idzie, dwóch rozdziałów. Udałam się więc dwa dni po zakupie do Biedronki by zwrócić uwagę i ewentualnie spróbować rozwiązać ten problem, w sklepie takiej książki już nie było więc ekspedientka zaproponowała przywiezienie jej z Piły. Zgodziłam się. Następnego dnia miała przyjść, lecz żaden pracownik nie był zorientowany o co ja pytam. W końcu przedstawiłam sytuację od początku i otrzymałam tą samą informację zwrotną, że książka dojdzie z Piły. Dziś byłam tam po raz kolejny, ekspedientka powiedziała że ma książkę, ale nie tą część o którą prosiłam, zaproponowała zwrot pieniędzy, za oddaniem wadliwej książki lub chciała dać mi tę część, którą już miałam. Zero kompetencji. A sprzedawanie ludziom wadliwego towaru powinno być srogo karane.