Opinia użytkownika: merylka
Dotycząca firmy: Energa
Treść opinii: Zmieniałam lokal handlowy i co za tym idzie przepisywałam umowę na korzystanie z energii elektrycznej. mniej więcej po dwóch tygodniach nagle zostałam bez prądu w lokalu. Okazało się że są zaległości i energia została odcięta. Po dwóch tygodniach nie można mieć zaległości! na drugi dzień przyjechał bardzo miły Pan podłączył z powrotem, bo zaległości były poprzedniego najemcy. Pomyślałam sobie no zdarza się. Trochę nerwów, kilku straconych klientów ale zdarza się. Niestety to nie koniec tej przygody: za parę dni otrzymałam fakturę z obciążeniem za ponowne podłączenie. Dzwonię - raz Pani przełączyła, później następna Pani znowu przełączyła, skonsultowała się z Panem, zapytała drugiej Pani: sprawa będzie wyjaśniona. Cisza. Dzwonię drugi raz - podobnie jak poprzednio - no ale tym razem sukces: nie powinna Pani otrzymać tej Faktury, będzie korekta - korekty nie ma od dwóch miesięcy. Czekam, ale chyba będę musiał zadzwonić.