Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: czystairlandia

Dotycząca firmy: Multikino

Treść opinii: Miałam rezerwację na seans niedzielny dla grupy osób. Zjawiam się przed wyznaczonym czasem w kinie, godzina wczesno - popołudniowa. Dwie kasy czynne, sprawna obsługa. Obsługuje mnie Pani, podaję nr rezerwacji (a właściwie dwóch) - transakcja odszukania w systemie komputerowych sprawna, ale Pani ma jakieś wątpliwości w systemie, wyjaśnia z osobą która obsługiwała stanowisko obok. Płatność sprawna, podaję kartę programu Payback, dostaję bilety i paragon i stos reklam drukowanych - od propozycji wypicia kawy w kawiarni kinowej po kawę na stacji benzynowej, reklamę szkółki piłkarskiej itp. Pytam jeszcze Panią jak długo trwa film i reklamy. Odpowiedź słyszę na to ostatnie, że około 10 minut. Nie jestem przekonana, bowiem na blogu filmu przeczytałam co innego. Tutaj na ponowne zapytanie pracownik podaje kolejny czas około 15 minut. Informacje dokładną, kiedy seans się kończy dostałam od pracowników, którzy sprawdzali bilety przed wejściem na salę (włącznie z podaniem czasu reklam tj. 35 ! minut). Było to dla mnie ważne, bowiem grupa wchodziła na seans a ja miałam powrócić po nich po skończonej prelekcji. Nie wiem w czym problem, że przy kasie nie mogłam uzyskać takiej informacji. Jest różnica między 10-15 a 35 minut w puszczaniu reklam i przesunięciu godziny emisji filmu. Zresztą kolejny seans na tej sali rozpoczynający się o godzinie 17 potwierdził moje przypuszczenia. Przy niemałej cenie biletów zwłaszcza w weekend lekceważącym dla mnie jest pomysł puszczania przez 35 minut reklam ! I niestety coraz częściej gdy mam wybierać kino, wybiorę studyjne, gdzie kilka minut tego co filmem nie jest na ekranie w zupełności wystarczy. Kolejna uwaga, która mnie zniechęciła podczas oczekiwania na kończący się seans. Hol kina czysty, przestronny, wyłożona gablota z reklamami. Seanse popołudniowe rozpoczynają się na kilkunastu salach. Dużo osób oczekujących, przedział wiekowy różny. Kawiarnie mają swoje miejsca, gdzie można usiąść, pozajmowane. Kino swoim klientom zapewnia tylko miejsca stojące w holu. Dawniej były sofy na przeciwko miejsca, gdzie sprzedawany jest popcorn. Teraz pozostaje tylko czekać przy mocno migających światłach, rzucających laser na podłogę, po 30 minutach przebywania i oczekiwania w takim miejscu na można mieć problem z błędnikiem (to nie dyskoteka). Mam ochotę wyjść na zewnątrz. Niestety przed budynkiem też nie ma żadnej ławki.