Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Rozważna

Dotycząca firmy: PZU

Treść opinii: Weszłam przechodząc przez miasto, zapytać chciałam o to czy przyznano mi odszkodowanie z tutułu pobytu w szpitalu, nie miałam przy sobie dokumentów. Ponieważ nie było zbyt wielkiej kolejki postanowiłam zobaczyć jak to będzie (liczyłam, że odpowie mi pracownica PZU, iż bez polisy nieczego nie sprawdzi, że polisa to podstawa, itd.). Jakież było moje zdziwienie, gdyż po pierwsze pracownica zapraszając mnie do stanowsika wstała i powitala mnie na stojaco (szok), z uśmiechem, który przez cały czas rozmowy ze mną nie schodził z jej ust, wysłuchała co mam do powiedzenia i zamiast odprawić mnie z kwitkiem, poprosiła o dowód osobisty, po chwili poinformowala, że zgłoszenie jeszcze nie wpłynęło, poprosiła bym przyszła z wypisem ze szpitala i poinformowała, że na jego postawie przyjmie na miejscu zgłoszenie szkody, po czym wstała i na stojąco pożegnała sie ze mną.