Opinia użytkownika: nattan
Dotycząca firmy: Poczta Polska
Treść opinii: Dotyczy UP Warszawa 35.Tak skandalicznej organizacji obsługi nie przeżyłem nigdy, dawno też nie podniesiono mi tak bardzo ciśnienia. Na poczcie chciałem odebrać awizowany list – była to moja pierwsza wizyta w tej placówce. Po wejściu zauważyłem, że nie ma systemu numerkowego i trzeba ustawić się w kolejce. Spytałem, kto ostatni i jeden z klientów powiedział, że zależy do czego – paczki okienko nr 5, reszta tutaj (okienko 3). Zająłem kolejkę, ale podszedłem jeszcze do okienka nr 5, by upewnić się, że poza symbolem paczek nie różni się niczym od okienka 3.W międzyczasie w obu kolejkach zaczęło przybywać ludzi. Gdy podszedłem do okienka 3, pracownica poczty uniesionym głosem stwierdziła, że awiza w okienku 5! Powiedziałem, że na tym okienku też jest napis „awizo”, na co usłyszałem już niemal krzyk, że tu jest awizo finansowe! Musiałem stać ponownie w kolejce! Żałuję tylko, że nie zapisałem nazwiska tej pani i nie poprosiłem kierownika – oczywiście jednak napiszę skargę.Poza mną do okienka nr 5 odesłano jeszcze jedną osobę, po czym okazało się, że nie ma więcej nikogo z opłatami, więc pani z okienka nr 3 wstała, podeszła do okienka nr 5 i zaczęła brać od klientów awiza! Pracownice poczty same sobie utrudniają pracę! Na poczcie nie było żadnej informacji, z jakimi sprawami należy kierować się do poszczególnych okienek, oczekujący klienci zaczęli mówić, że kiedyś można było awiza realizować w każdym okienku – czemu więc nie można obsługi na tej poczcie po prostu sensownie zorganizować? Oznaczenia okienek też sygnalizują coś innego niż twierdzą pracownice - słowo "awizo" nie różni się niczym od słowa "awizo", a jednak wmówiono mi, że jedno z nich oznacza awizo finansowe. Jest to jakiś absurd i czyjś wymysł, który nie ma zastosowania w praktyce! Do tego zachowanie pracownicy jest poniżej krytyki. Coś takiego pamiętają chyba tylko czasy PRLu! Chciałbym więcej na tę pocztę nie wracać.