Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: CiociaKlocia

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Do sklepu zaszłam, ponieważ upatrzyłam sobie w gazetce promocyjnej fajne herbaty w kulkach. Przed sklepem było trochę brudno, na ziemi leżały papierki, na drzwiach były odciski palców. W środku także nie było za czysto. Podłoga w smugach i odciskach butów, pomimo sprzyjającej aury. Deszcz padał kilka dni wcześniej. Przed samym wejściem na halę sprzedaży były ustawione stosy ręcznych koszyków, które przeszkadzały w przejściu. Wózki były równo ustawione, czyste. W środku podłoga jak na zewnątrz - brudna, dodatkowo miejscami leżały kawałki tektury. Na stoisku z warzywami i pieczywem towar ładnie wyeksponowany, jednak woreczki jednorazowe zamiast w podajnikach, były rzucone w pudełka. Ponieważ nie mogłam odszukać herbaty w kulkach, udałam się na poszukiwanie kogoś z obsługi. Zauważyłam, że jeden z kasjerów wyszedł z kasy i udał się do swojej koleżanki, która nie miała kolejki. Zapytałam o kulki, jednak oboje stwierdzili, że już ich nie ma, po czym od razu powrócili do swojej prywatnej rozmowy. Kiedy zapytałam ponownie o inną herbatę tego typu pan się zdenerwował, jednak zaprowadził mnie do działu z herbatami i powiedział, że tu są wszystko herbaty po czym z niezadowoloną miną odszedł :/ Bardzo nieprzyjemna osoba. Na dziale z chemią na górnych półkach, część pudełek zasłaniała plakaty z cenami. Chciałam kupić znicze, które były przecenione, jednak część z nich nie miała cen, towar wymieszany, więc zrezygnowałam. W koszach panował lekki nieład. Przy kasie poszło sprawnie, pani dość miła, szybka obsługa.