Opinia użytkownika: CiociaKlocia
Dotycząca firmy: Rossmann
Treść opinii: Chciałam odebrać nagrodę, którą wygrałam w konkursie. Udałam się do jakiegokolwiek pracownika i zapytałam, do kogo mam się z tym zgłosić. Pani w średnim wieku poprosiła abym chwilkę poczekała. Obsłużyła do końca poprzednią klientkę i poszła zawołąć kierownika. Kiedy kierownik przyszedł, nie do końca wiedział o jaki konkurs chodzi, jednak gdy weszłam w szczegóły coś tam mu zaświtało w głowie. Poszedł na zaplecze, a po chwili wrócił i stwierdził, że będzie to długo trwało, więc zajmie się tym jego zmienniczka, bo on kończy pracę. Kiedy przyszła zmienniczka, przekazał jej co ma zrobić. Pani poszła po dokumenty, po chwili była z powrotem i wcale nie trwało to długo. Tamten pan po prostu chciał szybko pozbyć się kłopotu i wyjść. Po otrzymaniu nagrody (karty podarunkowej) udałam się do kasy w celu uzyskania informacji, na jaką kwotę jest nabita. Bardzo sympatyczna kasjerka sprawdziła stan konta i dodatkowo zaoferowała wydruk potwierdzający. W sklepie było czysto, towar ładnie poukładany i dobrze opisany.