Opinia użytkownika: Anna_4200
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Dziś rano zrobiłam zakupy w Biedronce. Zmierzając do kasy zauważyłam, że czynne są 2! (zaskoczenie). Stanęłam do tej, w której klient przede mną miał mniej zakupów. W ręku trzymałam tylko 2 rzeczy. Pani kasjerka powiedziała "Do pierwszej kasy, tak?". Oczywiście przeszłam, lekko zdziwiona brakiem słowa "proszę" i potraktowaniem mnie jak dziecko lub intruza. Za chwilę do tej pani podszedł klient - mężczyzna, który z daleka już został zaproszony do kasy przez ową panią ;)