Opinia użytkownika: Em.
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Przy wejściu nie zastałam ani jednej ulotki. Okazało się, że były przy stołach za kasami, ale w takim razie po co podajniki? W wielu miejscach były palety z towarem oraz klatki na kartony, ale w szerokich alejkach, więc nie zawadzały drogi. Klientów było sporo, ale po naszym dojściu do kasy została otwarta kolejna, co zdecydowanie skróciło czas oczekiwania. Trochę rozczarowały mnie warzywa - drugi raz w tygodniu chciałam kupić w Biedronce (innej) pomidory, a ich wygląd z daleka odstraszał.