Opinia użytkownika: Katarzyna_447
Dotycząca firmy: OBI
Treść opinii: W Obi załatwiałam reklamację. Nie wchodziłam na sale, tylko wszystko załatwiłam w punkcie informacyjnym. Miałam sporo czasu na obserwację zachowania pracowników oraz przyjrzałam się reklamie. Musiałam chwilę czekać na obsługę. Gdy już stałam przy stanowisku jedna z pań wyszła by porozmawiać przez telefon. Pozostała jedna, która obsługiwała innego klienta. Reklamowałam pistolet do klejenia. Zostałam zapytana o powód reklamacji. Do reklamacji został wezwany pracownik działu technicznego. Trzeba było chwile odczekać zanim wolnym krokiem się zjawił. Pan zapytał czy wiem jak się z tym sprzętem obchodzi. Po czym wziął pistolet do sprawdzenia. Po około 5 minutach wrócił z nowym produktem. Pani w międzyczasie obsługiwała innych klientów. Miałam wrażenie, że robi kila rzeczy na raz na dwóch komputerach. Oczywiście zdarzyła się pomyłka z wystawieniem faktury i innego klienta. Pani wydrukowała protokoły reklamacyjne. Musiałam podpisać na czterech egzemplarzach. Żadnego egzemplarza nie dostałam. Na pytanie czy na fakturze będzie zmieniona data zakupu produktu, czy tez jego wymiany, bo gwarancja biegła nie od daty zakupu, lecz wymiany. Pani była niemiła, na odczepnego odpowiadała na moje pytania, kończąc że przecież dostałam nowy produkt. Rozumiem, że pora już była późna, ale trochę dobrych manier by się przydało.