Opinia użytkownika: tetryk
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Przed pracą zrób drobne zakupy na obiad - powiedziała rano żona. Zajechałem "po drodze" o Biedronki. Miałem kupić vegetę, ziele angielski, kilka marchewek, soczewicę zieloną i jajka. Pierwsza trudność - brak monety 1 zł lub 1 euro - nie mogę wziąść koszyka-wózka. Wchodzę bo widzę jak inni klienci również wchodzą bez wózka. W środku nie ma jednak małych koszyków. Co robią klienci? Niosą zakupy luzem w ręku lub wyciągają swoje, używane reklamówki z kieszeni. Wykorzystałem małą torbę foliową przy pierwszym stoisku (bezpłatną). Czy kupiłem to co chciałem? Nie wszystko. Znalazłem tylko ziele angielskie, a po inne rzeczy musiałem pojechać do innego sklepu.