Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Alma Market
Treść opinii: W piątek przed godzina 20 udałam się do delikatesów spożywczych Alma. Przeszłam po całym sklepie sprawdzając czystość. Była nienaganna. Celem moich zakupów było kupno owoców, a więc udałam się do działu WARZYWA - OWOCE. Od razy podeszła do mnie Pani odpowiedzialna za dział i spytała czy może pomóc. Odpowiedziałam, że chciałabym 5 kilo jabłek do ciasta, lekko kwaśnych i polskich. Pani zaproponowała mi odmianę Golden, wybrała do siatki i zważyła. Waga pokazała 5kilo i 300gram. Spytała czy może tak być. Odpowiedziałam ze tak i podziękowałam. Następnie udałam się do kasy, gdzie przywitała mnie kasjerka z uśmiechem, pytając czy mam kartę konesera. Po zakończeniu kasowania, wydała mi paragon i zaprosiła ponownie na zakupy w sklepach Alma.