Opinia użytkownika: Koziorożec
Dotycząca firmy: Sphinx
Treść opinii: Jutro Dzień Chłopaka więc zabrałem moje dziewczyny na obiad ,padło na Sphinxa. O tej godzinie znaleźć tam miejsce siedzące -cud. Ale udało się , niestety wiało nam po krzyżach bo akurat siedzieliśmy przy otwartych drzwiach na ogródek. Ruch olbrzymi , miejsca mało i praktycznie hałas nie do zniesienia. Zostaliśmy szybko obsłużeni , na jedzenie nie czekaliśmy dłużej niż 20 minut. Żona gotowane warzywa i kurczaka miała bez soli ,ale jakoś jej to smakowało. Córka trafiła na przypaloną kromkę chleba i niektóre kawałki cebuli , ale ogólnie jedzonko smaczne. Ja natomiast nie mogłem pokroić mojej pizzy , nie wiem czy miałem tak tępy nóż , czy ciasto nie było do końca wypieczone, bo spód był nieprzypalony ale twardy. Poza tym ok. Kelner ani razu do nas nie podszedł , nie zapytał się czy nam smakuje , czy sobie coś życzymy. Rozumiem dużo klientów , może nie miał czasu. Jednak często mijał nasz stolik, wypadałoby się chociażby zapytać.