Opinia użytkownika: CiociaKlocia
Dotycząca firmy: H&M
Treść opinii: Do sklepu zaszłam obejrzeć najnowszą kolekcję, jednak od razu zauważyłam, że jest duża posezonowa wyprzedaż i udałam się w stronę wieszaków z przeceną. Panował tam nieład. Ubrania wisiały jakkolwiek, pomieszane, kilka leżało na ziemi. Dużym plusem są na prawdę bardzo duże różnice w cenie. Spodnie, które kosztowały ok 130 zł były do kupienia za 30, podobnie z żakietem. Wybrałam sobie kilka sztuk do przymiarki i udałam się na piętro w celu obejrzenia kolekcji dziecięcej. Tam te,z były przecenione ubranka, jednak większość w małych rozmiarach a te mnie nie interesowały. Udałam się do przymierzalni i byłam zdziwiona, bo nie było kolejki :) Od razu zaczęłam przymierzać ubrania, jednak z całej kupki wybrałam tylko żakiet, reszta nieładnie się układała. Odwiesiłam ubrania na specjalny wieszak (pusty) i udałam się do kasy. Obsługiwała jedna kasjerka, bardzo miła. Szybko zostałam obsłużona, żakiet zapakowano do reklamówki i miło się ze mną pożegnano. Chodząc po sklepie dało się bez problemu zauważyć, że jest brudno. Na ziemi leżały papierki, paragony i tzw."koty" włosów z kurzem i innymi drobnymi śmieciami. W przymierzalniach także podłoga była brudna. Sporo ubrań leżało na podłodze i nikt tego nie sprzątał.