Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: Polo Market podobno jest otwierany o godz. 6.30. Idąc do pracy zrobię zakupy na 2 śniadanie. Jest godz. 6.30, sklep zamknięty. Widzę przez szybę, personel w środku sklepu się kręci. Klienci którzy ze mną stali przed wejściem do sklepu, mówili, żeby się nie denerwować, bo tu tak zawsze wczoraj otworzyli o godz. 6.34. A dziś o 6.32. Można wytrzymać. Wchodzę do środka i na samym początku sali sprzedażowej niespodzianka. Na stoisku warzywa-owoce jeden wielki bałagan. Warzywa i owoce z poprzedniego dnia!. Warzywa zwiędnięte, owoce zgniłe. Unosił się bardzo nieprzyjemny odór po całym sklepie.Ale już jestem, to coś kupię. Idę w stronę stoiska z pieczywem, pieczywa nie ma. Idę w stronę stoiska z wędlinami, są. Kupiłem!. Udaję się do kasy, płacę, kasjerka zachowuje się jak byłbym intruzem. Nie zostałem zaproszony prze kasjerkę do ponownej wizyty. Na pewno tam już nie pójdę!. Jutro jednak Biedronka.