Opinia użytkownika: Maciej_853
Dotycząca firmy: Carrefour
Treść opinii: Wybrałem się do Carrefoura w moim mieście głownie w celu obserwacji tego miejsca i zakupu popcornu. W kwestii personelu mam bardzo złe odczucia. Pani przy informacji nie jest w stanie zrobić niczego sama, do wszystkiego prosi obsługę z odpowiednich działów, na którą trzeba czekać nieraz po kilka minut. W przypadku chęci reklamacji gry, która po prostu nie działała czekałem łącznie ponad godzinę aż łaskawie pozwolono mi wymienić na nowy egzemplarz.Natomiast o zwrocie towaru dosłownie godzinę po kupnie z paragonem, zapakowanego nie było nawet mowy. Otrzymałem informację "zwrotów nie przyjmujemy", pomimo braku jakiejkolwiek widocznej informacji o tym i pomimo pełnego koszyczka leżącego w informacji podpisanego właśnie "zwroty". Jedynym plusem punktu informacyjnego w Carrefourze w Tarnowskich Górach jest kasa fiskalna, przez co czasami (podkreślam - czasami) jest możliwość ominięcia kolejki w kasie mając jeden produkt, po uprzednim uśmiechnięciu się do pani w informacji. Co do obsługi działu mięsnego, rybnego i działu z mrożonkami - nie cierpię kupować tam tego typu rzeczy, choć czasami jestem zmuszony. Obsługa na ten dział jest wspólna, jednak na mrożonkach nigdy nikogo nie ma i pomimo ustawionego tam dzwonka nikt nie kwapi się tam podejść i mnie obsłużyć. Pomaga dopiero słowna prośba skierowana to kogoś w dziale mięsnym. To samo tyczy się działu ze słodyczami na wagę. Kasjerki (nie uświadczymy ani jednego pracownika płci męskiej na kasach) są w większości bardzo nieprzyjemne i niemiłe. Zdecydowanie na ich twarzach rysuje się raczej wyraz złości i niechęci niż szacunku do klienta. Dodatkowo irytującą jest ich niekonsekwencja, szczególnie dotycząca kasy ekspresowej , tj. do 10 artykułów. Kasa ta jest używana jako normalna kasa przez klientów, którzy nieraz wjeżdżają tam z koszykami pełnymi zakupów. W większości przypadków kasjerka nie upomni takiego klienta, a jeśli się zdarzy ten rzadko kiedy spełnia jej prośbę i pani go kasuje, co dla mnie jest jakimś nieśmiesznym żartem. Kasa "ekspresowa" ma być ekspresowa i kasjerka nie powinna kasować nikogo powyżej 10 artykułów. Najgorzej z personelu wypada jednak ochrona. W tej chwili mamy dwóch ochroniarzy. Jeden jest większy i potężniejszy z postury, drugi natomiast niski i szczupły. Ich zachowanie jednak jest totalnie nie na miejscu. Ucinają sobie pogawędki zupełnie nie zwracając uwagi na ludzi, zachowują jak dzieci rzucając w siebie papierkami. Co to ma znaczyć? Wspomnę jeszcze o jednym bardzo niemiłym aspekcie, mianowicie mój znajomy został w Sylwestra pobity przed wejściem do Carrefoura i ochrona w żaden sposób nie zareagowała. A policja została wezwana po fakcie. Nie jestem jednak pewny czy w tamtym czasie pracowali Ci sami ochroniarze. Co do oferty sklepu jest ona bardzo dobra, praktycznie można wyposażyć sobie całe mieszkanie, jest tam masa sprzętu domowego użytku i rzeczy bardzo praktycznych, począwszy od narzędzi, przez kubki, szklanki, zastawy, naczynia, garnki, na sprzęcie RTV/AGD kończąc. Oferta spożywcza jest również bardzo rozbudowana, znajdziemy tu praktycznie większość dostępnych produktów spożywczych. Ceny są bardzo korzystne, jednak czasami zdarzają się wyjątki. Często mają miejsce także różne obniżki cen, mniej lub bardziej zachęcające. Jeśli chodzi o organizację i czas obsługi jest to zależne tak naprawdę od dnia. W większości przypadków jednak otwarte są 2-3 kasy, a jest ich łącznie 5 lub 6 przez co kolejki potrafią być dosyć długie i uciążliwe. Natomiast wygląd marketu jest standardowy, bez rewelacji. Market jak market. Działy są w miarę przemyślanie i logicznie ułożone, ciężko jest się tam zgubić.