Opinia użytkownika: klientka_7
Dotycząca firmy: Vetus
Treść opinii: Musiałam pójść z moim kotem do weterynarza, bo miał niegojące się zadrapanie, którego nie udało mi się opanować domowymi sposobami. Kot jest półdziki, więc zawsze mam trochę stresu przy wizytach u weterynarza, bo nie wiem jak kot się zachowa w obcym miejscu. Dziś poszłam do gabinetu niedaleko mojego domu i trafiłam akurat w dobrym momencie - nie było innych pacjentów, a głównie obawiałam się czekania w kolejce wśród psów. Pan doktor ze stoickim spokojem obejrzał mojego kota, który był zupełnie spokojny i zdezorientowany. Ten spokój lekarza udzielił się również mnie. Pan doktor poprosił mnie o przytrzymanie kota, a sam zajął się oczyszczeniem rany i zrobił kotu zastrzyki. Lekarz miał bardzo profesjonalne podejście do kota-pacjenta i spokojnie i cierpliwie odpowiedział na moje pytania i poinformował o dalszym przebiegu leczenia. Jestem bardzo zadowolona z wizyty w tym gabinecie weterynaryjnym.