Opinia użytkownika: CiociaKlocia
Dotycząca firmy: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Lublinie
Treść opinii: Do szpitala zostałam skierowana od lekarza rodzinnego mojego dziecka. Trafiłyśmy na oddział Pediatrii. Kiedy przyszłyśmy było właśnie sprzątane i musialyśmy przejść slalomem, żeby nie zostawić śladów. Nie było kolejki, od razu zostałyśmy przyjęte. Pani doktor zbadała dziecko i przyjęła na oddział. Dostałyśmy salę na parterze, jest to jedyna zwykła sala na tym piętrze, więc miałyśmy jak w VIP-roomie ;) Pielęgniarka praktycznie tylko dla nas, tak jak kuchnia, toaleta, do tego cisza i spokój, a za ścianą p.ordynator :) Sala całkiem spora, wszędzie bardzo czysto. W kuchni lodówka, mikrofala, zlew itp, do użytku mleko dla dziecka i inne artykuły. Mały minus dla pani sprzątającej. Nie podobało mi się, że non stop chodziła i upominała o porządku. Niestety, przy malutkim dziecku czasem są porozwalane zabawki (zabawa w wyrzucanie ich na podłogę jest przecież najlepsza) ale to nie jest powód do komentowania, to nie jest bród, ona tego nie będzie sprzątać i nie powinna się na ten temat wypowiadać. Przy wypisie pani pielęgniarka poszła nam na rękę i obiecała zanieść za nas pieniądze do kasy za opłatę za łóżko dla rodzica. Kasa niestety była nieczynna przez 1,5 h a ja nie miałam możliwości czekania. Lekarze bardzo mili i kontaktowi, odpowiadali na wszystkie pytania, bardzo dokładnie badali dziecko. Jestem pełna podziwu, bo przy takich maluszkach trzeba mieć dużo cierpliwości i wiedzy.