Opinia użytkownika: Maciej_852
Dotycząca firmy: Euro NET
Treść opinii: Wszedłem do sklepu w poszukiwaniu odtwarzacza DVD. Wcześniej poświęciłem trochę czasu na szukanie odpowiedniego sprzętu w internecie. W sklepie była jakaś większa wyprzedaż, ponieważ główna aleja była zastawiona różnorakim sprzętem RTV z opisem promocja/wyprzedaż. Znalazłem stanowisko z odtwarzaczami DVD. Nie minęła 1 minuta, a doradca klienta był już przy mnie. Wyglądał schludnie i nie śmierdział potem. Zapytał czy może mi w czymś doradzić. Powiedziałem, że szukam odtwarzacza DVD z funkcją radia i możliwością bezpośredniego podłączenia głośników. Doradca zaczął szukać na półce odpowiedniego sprzętu odwracając po kolei odtwarzacze w celu sprawdzenia możliwości podłączenia głośników. Po wymianie kilku krótkich zdań i przejrzeniu zawartości półki, w granicach ceny jaka mnie interesowała, doradca stwierdził że nie ma takiego sprzętu. Zasygnalizował tylko, że to ewentualnie może być kino domowe, ale nie zaprowadził mnie już na stanowisko z kinem domowym. W między czasie podszedł kolejny klient i doradca po chwili konsternacji, takie sprawiał wrażenie (chciał pomóc, ale może nie miał pomysłu jak albo pomyślał, że przy takim budżecie jakim dysponowałem nie miał co zaproponować), zapytany przez tegoż klienta, zwrócił się do mnie czy może mi jeszcze pomóc. Podziękowałem i podszedłem do półki z kinem domowym. Doradca zajął się drugim klientem. Zacząłem przyglądać się wystawionemu sprzętowi. Już nikt do mnie nie podszedł. Doradca nie miał pojęcia, że zwykły odtwarzacz DVD nie ma możliwości podłączenie bezpośrednio głośników i nie ma radia, ponieważ musiałby mieć wbudowany wzmacniacz. Po około 7 minutach obecności w sklepie wyszedłem bez sprzętu.