Opinia użytkownika: Marcin_1760
Dotycząca firmy: EKO
Treść opinii: Zaglądam do tego sklepu bardzo rzadko, ponieważ atmosfera i klimat jaki w nim panuje nie spełnia moich najmniejszych oczekiwań, towar tam dostępny jest często na granicy minimalnego terminu do spożycia, ale musiałem iść do Eko, bo nie posiadałem wystarczającej ilości gotówki a mój osiedlowy sklep nie posiada terminala do płatności plastikowymi pieniędzmi. Już na wejściu unoszący się w powietrzu, odurzający smrud nieprzebranego stoiska warzywa/owoce. Latające nad nimi muszki dwoiły sie i troiły. Dostepny na stoisku asortyment był pogniły i przywiędły. Podchodząc do lady z mięsem chciałem zakupić fileta z kurczaka. Pani mi go zważyła i zapakowała po czym zażadała zapłaty przy stoisku. Zdziwiony (zawsze za wszystko płaciło się przy kasie) podałem karte płatniczą po czym kobieta poinformowała mnie z ironią, że "przecież nie można kartą, tylko gotówka!" Gdy poinformowałem, że pierwszy raz spotykam się by w tym sklepie płacic za mięso przy stoisku, Pani powiedziała: "kradną, to trzeba dmuchac na zimne!"- poczułem się fatalnie. Nie wiem czy faktycznie idąc przez sklep jakieś 20 kroków można coś ukraść w drodze do kasy ale niech im będzie. W każdym bądź razie można by w delikatniejszy sposób informować klientów o motywach wprowadzenia innego sposobu płatności za artykuły świeże. Wyszedłem ze sklepu zbulwersowany obsługą nie dokonując już żadnych innych zakupów.