Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Magnolia
Treść opinii: Wychodząc z mieszczącej się tuż obok przychodni trafiamy na jedyną w tej części miasta aptekę. Nawet chory czy niedowidzący nie zabłądzi, ponieważ reklamuje ją doskonale widoczny szyld stojący tuż przy skrzyżowaniu. Imponują godziny otwarcia w każdy dzień powszedni od 8:00 do 20:00 oraz w sobotę od 8:00 do 14:00. Zaskakuje pozytywnie urządzone wnętrze na kształt salonu arystokratycznego (rzeźby, stiuki itp.)... i na tych akcentach kończą się w zasadzie pozytywy dotyczące apteki. Personel należy wywołać z zaplecza. Najczęściej obsługuje Pani w średnim wieku myląca nazwy leków, dawki lub nie radząca sobie z odczytaniem recepty, nie potrafiąca doradzić, pomóc, wskazać zamienników leków. Asortyment i zaopatrzenie mniej niż skromne. Brak podstawowych medykamentów. Dziś chciałam kupić aspirynę. Nie było! Brak wyboru: dwa, góra trzy syropy na kaszel dla dzieci bez recepty, plaster jednej firmy, trzy ziołowe szampony do włosów nienajlepszej marki, których cena jest nikomu nie znana zaś etykieta wyblakła od słońca. Zawrotne ceny. Najprostszy antybiotyk na receptę ma naliczoną marżę podwajającą jego cenę. Brak podstawowych leków również na receptę. Pani nie mam możliwości zamówienia i sprowadzenia ich na życzenie klienta. Nie polecam.