Opinia użytkownika: Katarzyna_447
Dotycząca firmy: Delima
Treść opinii: Po przejrzeniu gazetki ze sklepu postanowiłam zakupić wybrane produkty. Zainteresowała mnie herbata Dilmah w promocyjnej cenie. Gazetka co prawda nie była śwież, bo ważna od dwóch już dni, ale nie spodziewałam się, że towaru promocyjnego już nie będzie. Obejrzałam półki z herbata i nigdzie nie znalazłam promocyjnych opakowań. Udałam się na stoisko mięsne. Wybór mięsa i wędlin nie najgorszy. Mało osób obsługujących. Co prawda widziałam trzy panie, ale tylko jedna obsługiwała klientów. W trakcie obsługi panie rozmawiały jaki to mają grafik, jak są zmęczone, jak to ich koleżanki robią na stoisku bałagan w lodówkach. Nie krępowały się obecnością klientki. Byłam tez świadkiem, jak jedna z pań układała mięso w lodówce. Na jednej ręce miała nałożona rękawiczkę, ale układała mięso głównie tą drugą bez rękawiczki. Zakupiłam mięso mielone, które pani zmieliła na miejscu, ale zapakowała je w jeden woreczek, który był przeraźliwie tłusty od tegoż mięsa. W innych sklepach pakują w dwa woreczki, by klient się nie ubrudził. Kasa była czynna tylko jedna. Kasjerka krzyknęła by przejść na stoisko monopolowe do kasy. Tam nie musiałam czekać w kolejce. Robienie w tym sklepie większych zakupów jest trudne, bo koszyk można zostawić tylko przed wejściem na salę sklepu, a nie na parkingu. Więc po władowaniu zakupów do samochodu, trzeba cała galerię handlową objechać z pustym wózkiem. zupełnie to nie przemyślane. Sklep z drogim asortymentem, dla dość zamożnego klienta.