Opinia użytkownika: rossa
Dotycząca firmy: Pod Jaskółką
Treść opinii: Udałam się do apteki z plikiem recept mojej babci. Przed wejściem, jak również wewnątrz było czysto. Przede mną nie było klientów, więc podeszłam do staromodnego okienka przy ladzie. Farmaceutka, ubrana odpowiednio do swojej pracy, przywitała mnie i zapytała, w czym może pomóc. Podałam jej plik recept i karteczek od lekarza. Pani sprawnie odszyfrowała notatki i zaczęła przygotowywać leki. Musiałam kupić między innymi sól fizjologiczną, jednak nie wiedziałam w jakim opakowaniu. Farmaceutka zaproponowała, żebym zadzwoniła do domu zapytać i cierpliwie poczekała, aż to zrobię. Na jeden z kupowanych leków zaproponowała tańszy zamiennik. Co mnie pozytywnie zaskoczyło, nie było żadnych braków i udało mi się kupić wszystko, co było potrzebne. Pani sprawnie skasowała leki i zaproponowała reklamówkę jednorazową, po czym podała kwotę do zapłaty. Zapłaciłam, otrzymałam dobrze odliczoną resztę i paragon. Farmaceutka zwróciła mi również karteczkę z zaleceniami lekarskimi, którą podałam jej na początku.