Opinia użytkownika: Martyna_315
Dotycząca firmy: House
Treść opinii: Wybrałam się dziś na małe zakupy. Postanowiłam zajrzeć do sklepu House. Ledwo weszłam do sklepu, dotknęłam jedną z bluzek i nagle podchodzi do mnie Pani i pyta: "Czy podać jakiś rozmiarek?", ja się patrzę ze zdziwieniem i mówię:"Nie, dziękuję, ja ją dopiero oglądam". Dla mnie to jest przesada. Ja wiem, że to jest niby dbanie o klienta, ale wydaje mi się, że przesadne. Ja nie lubię chodzić często do tego sklepu, bo tam zawsze usłyszę ten tekst co dziś bądź "Czy może w czymś pomóc?". Nie lubię takiej nachalności i wiem, że większość osób tego nie lubi. I następne pytania w przymierzalni: " I jak ta bluzeczka?", "Proszę się pokazać", "Super Pani wygląda", "Świetna jest ta bluzeczka"- żadnych negatywów, obojętnie jak wyglądam, słychać tylko superlatywy. Staram się omijać ten sklep szerokim łukiem, ale czasami mam chęć coś tam kupić, więc muszę tam wejść. Poza tym jest ok, jest porządek, ekspedientki też są dobrze dobrane do wizerunku sklepu.