Opinia użytkownika: Przemo_4
Dotycząca firmy: PSS Społem
Treść opinii: Z reguły robię zakupy w sklepie Społem, ponieważ tu mam najbliżej. Niestety przy ostatniej wizycie trafiłam chyba na zły dzień pań sprzedających. Standardowo przeszłam pomiędzy półkami zbierając do koszyka owoce, warzywa oraz inne potrzebne mi rzeczy. Następnie udałam się na stoisko popularnie zwane "masarnia". Zakupiłam szynkę, ale potrzebowałam też ser żółty. Pech chciał że była tylko końcówka. Ja potrzebowałam 20dkg, niestety pani obsługująca to stoisko stwierdziła że ma tylko kawałek 40dkg i nie sprzeda mi 20dkg. Mogę wziąć cały kawałek albo wcale. Pierwszy raz spotkałam się z sytuacją żeby sprzedawca dyktował mi ile mam kupić. Podziękowałam i poszłam dalej . Podeszłam do stoiska z chlebem . Za ladą były 3 pracownice które stały razem i zawzięcie dyskutowały. Stałam tam dłuższą chwilę i nikt nawet nie popatrzył w moją stronę. Po pewnym czasie, gdy już za mną zrobiła się kolejka zapytałam czy mogłabym poprosić o podanie chleba. Jedna z Pań odeszła od grupki i zaczęła nas obsługiwać. Zaznaczam jednak że zazwyczaj obsługa jest tam bardzo miła, no ale każdy może mieć zły dzień...