Opinia użytkownika: anqa
Dotycząca firmy: Enea
Treść opinii: wchodząc do środka miałam cichą nadzieję ze kasjerka jest na urlopie i zastępuje ją ktoś inny - niestety nie byłą na urlopie; już sama jej mina odstrasza klienta, kolejka po prostu masakryczna, każdy stojący w kolejce słyszy ile i kto płaci za rachunek - zero dyskrecji; pani ubrana niezbyt stosownie do zajmowanego stanowiska; jakiś pan zapytał ją o druk - nie umiała mu odpowiedzieć więc wysłąła go do innego pokoju żeby tam zapytał; nie dość że płacimy ogromne kwoty za prąd to jeszcze obsługa jest bardzo nieprzyjemna; dobrze że przynajmniej jest tam czysto;