Opinia użytkownika: Katarzyna_3197
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: Na stoisku miesnym obslugiwala mnie Pani Elzbieta. Miala na sobie uniform plus czapeczke i rekawiczki na dloniach. Razem z nia pracowala jeszcze jedna Pani, ktora rozmawiala sobie z kolezankami z zaplecza, wcale tego nie ukrywajac. Przy wielu regalach stal nierozpakowany towar. Gdzie sie nie spojrzalo tam staly jakies puste wozki, badz kartony, co sprawialo, ze trzeba bylo sie przecieskac z klientami. Na sklepie widzialam 2 Panie, ktore ukladaly towar, jedna z nich byla na nabiale, druga zas przy jednym z regalow. Na kasie obslugiwala mnie Pani Monika. Kolejek zbyt duzych nie bylo, wiec wszystko poszlo szybciutko.