Opinia użytkownika: Paulina_1010
Dotycząca firmy: Smakołyki
Treść opinii: Knajpę poleciła mi przyjaciółka ze studiów, mówiąc, że w dobrej cenie można tam naprawdę dobrze zjeść. No i w tym punkcie się zgadzam. Ponadto wystrój jest gustowny, skromny, ale przytulny. Natomiast jest jakiś problem z obsługą. Byłam tam z chłopakiem dwa razy i dwa razy obsługa zaliczyła wpadkę. Za pierwszym razem zamówiliśmy mintaja, dwie porcje. Otrzymaliśmy po ...40minutach!.... jedną porcję, potwornie słoną, na co zwróciłam uwagę kelnerce i dodałam, że zamówiliśmy dwie porcje. Zabrała słoną rybę i wróciła po 15 minutach, mówiąc, że na kuchni nie ma już mintajów, a możemy wybrać coś innego. Dostaliśmy deser gratis. Dawno byśmy już sobie poszli, ale akurat nam się nie spieszyło, więc wybraliśmy inne danie. Tym razem dotarło nieco szybciej (20 minut) i było pyszne. Ale trauma została. Drugi raz poszliśmy tam, bo miałam ochotę na pierogi ze szpinakiem. A są naprawdę dobre w Smakołykach. Niestety po 30 minutach oczekiwania dotarły do nas pierogi, ale nie ze szpinakiem.... RUSKIE. Kelnerka, po tym, jak zwróciłam jej uwagę, że zamawiałam coś innego, przeprosiła i już chciała brać dania z powrotem, ale tego dnia akurat nie mieliśmy tyle czasu. Zjedliśmy na koszt firmy. Zachowanie w porządku, ale więcej już tam nie wrócę. Chyba mam pecha.