Opinia użytkownika: Krzysztof_1338
Dotycząca firmy: DOUGLAS
Treść opinii: Badanie w perfumerii Douglas w Szczecinie, przy al. Wyzwolenia 18, w C.H. Galaxy, przeprowadziłem 31 lipca 2012 r. Do sklepu wszedłem ok. godziny 11:33. W sklepie było 9 klientów 6 pracowników. Nie wszyscy nosili firmowe stroje. Po wejściu do sklepu nie zostałem przez nikogo zauważony. Gdy po kilkunastu minutach sam poprosiłem o pomoc w wyborze kosmetyków, zaprowadzono mnie do odpowiedniego stoiska i zapytano czy w czymś pomóc. Odrzuciłem zaoferowaną pomoc. Pracownik nie próbował mi dalej pomóc. Po kilku minutach ponownie poprosiłem o pomoc. Powiedziałem, że szukam kosmetyków do pielęgnacji twarzy po goleniu. Osoba z którą rozmawiałem była schludnie i zadbanie ubrana firmowy strój. Ponad to miała plakietkę z imieniem i stanowiskiem, na którym pracuje. Na początek zaproponowano mi produkt w średniej klasie cenowej. Zapewniła mnie, że to dobra marka i klienci chętnie do niej wracają. Stwierdziła też, że jest przeznaczony do cery suchej. Powiedziałem, że moja cera jest skłonna do trądziku i raczej jest mieszana. W związku z tym, zaproponowała mi inny produkt odpowiednio przeznaczony do mojej cery. Zachwalała go, że jest w wygodnej tubce oraz że jest wydajny. Zaraz po tym poleciła inny produkt, do którego dołączona była pianka do golenia. Każdy przedstawiany produkt wyciągała w pudełka , lecz żadnego z nich nie dała mi do ręki. Spytałem o produkty antyalergiczne i czy są jakieś specjalne produkty. Sprzedawczyni powiedziała, że w razie jakiś problemów, można przyjść z paragonem i złożyć reklamację, a oni odeślą produkt do producenta. Udałem się więc do kasy. Obsługiwała mnie osoba z która przeprowadzałem konsultację. Zapytała mnie czy zdecydowałem się na jakiś balsam. Wybrałem jeden z polecanych przez sprzedawczynię. Produkt wrzucono wraz z paragonem do firmowej torebki, do której dołączono próbkę kremu do twarzy. Na koniec miło mnie pożegnano i zaproszono ponownie do sklepu.