Opinia użytkownika: Em.
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Weszłam po 3 rzeczy, więc zależało mi na koszyku do ręki. Niestety, przy wejściu nie były dostępne, a stojące przy kasach znalazłam dopiero przy ostatniej (i było ich niewiele). Nie wiem co się stało z koszykami, ale jak tylko zaczęłam wykładać towar na taśmę pani wchodząca do sklepu pytała, czy może wziąć mój koszyk, więc nie tylko ja miałam problem z jego zdobyciem. W sklepie porządek, choć przy przejściu koło alkoholi stał wózek z towarem, przez co przejście było dość utrudnione. Ja się przecisnęłam, ale pewnie część osób chodziła naokoło. Kolejki dużej nie było, ale zauważyłam, że właśnie zamykały się prawie wszystko kasy. Pierwsza zamknięta, kiedy podeszłam do drugiej pani poprosiła, żeby udać się do innej. Dopiero w trzeciej kasie udało mi się zapłacić. Była to jedyna otwarta kasa.