Opinia użytkownika: Em.
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Jako, że nie kupiłam ziemniaków, które były mi potrzebne postanowiłam jeszcze podejść do tej Biedronki. Miałam szczęście, bo dodatkowo zastałam jeszcze winogrona, na których widok w gazetce miałam sporą ochotę. Ziemniaki pachniały ziemniakami, więc też mogłam je kupić. W sklepie ogólnie było czysto.. Ale podłoga wyglądała tragicznie. Coś musiało się rozlać, w efekcie czego w wielu alejkach widoczne był czarne, klejące się ślady. Jedna kasa była otwarta, ale przede mną była tylko dwójka klientów, więc nie narzekam.