Opinia użytkownika: T.K._1
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Jeszcze tak tragicznej Biedronki jak ta przy Wolności w Jeleniej Górzej nie miałem "przyjemności" odwiedzać. To był pierwszy i ostatni raz. Na parkingu masakryczny bałagan, niezliczone ilości paragonów, niedopałków papierosów, innych śmieci naniesionych przez wiatr. Wnętrze sklepu niewiele różnie sie od parkingu. W przedsionku walają sie ulotki razem ze starymi paragonami, podłoga brudna chyba od tygodnia. Za bramką wita nas stoisko owoce/ warzywa a przy nim klejąca sie podłoga. Na sali sprzedazy panuje generalny bałagan, pelno śmieci, papierów, kartony. Co "krok" to podłoga klei się od brudu. Personel też pozostawia wiele do życzenia. Na sali sprzedaży sa dwie panie, Marzena i Magda. Obie wyglądają tak jakby dopiero wróciły z grubo zakrapianej imprezy. Zapytane o pewien produkt spożywczy spierały sie między sobą czy jest on dostępny. Następnie jedna z nich kucnęła przy regale i palcem mi pokazywała gdzie MOŻE znajde intweresujący mnie produkt. Przy kasie sytuacja tez woła o pomstę do nieba. Siedzi kolejna Magda i sama sobie kasuje wszystkich klientów z kolejki. Ja byłem ósmy a za mna kolejne trzy osoby. Pani też zmęczona tym wszystkim co dzieje się do okoła niej, bo tez dopiero wróciła z imprezy. Ten sklep i personel to jedna wielka pomyłka, i wstyd dla Biedronki. Mam nadzieję tu nigdy więcej nie trafić.