Opinia użytkownika: Sylwia_888
Dotycząca firmy: Santander Bank Polska
Treść opinii: Do banku przyszłam sprawdzić (odegrałam scenkę zdesperowanej, pokłóconej z mężem żony) jak rozwiążą sytuację, w której mam u nich konto osobiste, na nich moje wszystkie środki pieniężne, a mąż z którym się pokłóciłam zabrał mi kartę do bankomatu, natomiast dowód był dopiero w trakcie wyrabiania po zmianie nazwiska. Cóż... Ku mojemu zaskoczeniu Panie w okienkach rozłożyły ręce nie mogąc nic zrobić, bo nie mam dokumentu tożsamości ze zdjęciem - zaznaczam, iż jedynymi dokumentami, które bank uznaje jest właśnie ww dowód osobisty, bądź paszport, którego nie posiadam. Legitymacja rencisty + legitymacja szkolna ze zdjęciem + karta ubezpieczeniowa + kilka innych dyskietek nic nie dały, a na moje pytanie, czy w takim razie ja mam stracić wszystkie środki, które posiadam na życie moje i dziecka mam stracić jak mąż je wybierze moją kartą, bo ja nie mogę zablokować swoich pieniędzy na swoim własnym koncie odp brzmiała, że nie. Mój zdenerwowany, roztrzęsiony głos i łzy nic nie zmieniły, ale zareagowała jak zwykle Pani dyrektor stwierdzając, że mogę jedynie albo przelać środki komuś, komu ufam i to tylko przez internet, do którego w tym czasie nie miałam dostępu, albo przyjść z kimś, kto na 10min założy konto darmowe dla tej jednej transakcji, ja przeleję te pieniążki, ktoś je od razu wypłaci i zamykamy konto. To były jedyne rozwiązania. Dziwne to trochę , bo w momencie utraty / uszkodzenia / wymiany dowodu osobistego a nie posiadania paszportu nie mogę kompletnie nic zrobić z własnymi pieniędzmi na moim własnym koncie. Jak dla mnie totalna porażka. Panie w okienkach nawet nie starały się znaleźć rozwiązania, dlatego czasami zastanawiam się po co one tam siedzą, skoro i tak wszystko załatwia Pani dyrektor?