Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Marks & Spencer
Treść opinii: Mam mieszane uczucia co do obsługi w tym sklepie. Kiedy weszłam, skierowałam się w stronę stoiska ze strojami kąpielowymi chcąc się zorientować, jakie stroje sklep ma w ofercie i może coś przymierzyć. Zauważyłam, że przy stoisku tym pracownica coś układa rozmawiając ze stojącym obok ochroniarzem. Obecność tej dwójki trochę mi przeszkadzała w przeglądaniu strojów (rozumiem, gdyby była tam jakaś praca do zrobienia i pracownica musiałaby być na niej skupiona, ale w tym przypadku pani nie spieszyła się zbytnio i zdawała się nie zauważać, że oglądam owe stroje, tylko rozmawiała z ochroniarzem wykonując przy okazji niespiesznie swoją pracę). Jednak po chwili pani poszła gdzie indziej i mogłam już swobodniej przeglądać stroje. Nie było mi to jednak dane, gdyż czułam na sobie natrętny wzrok ochroniarza obserwującego mnie podczas oglądania strojów i przeglądania dostępnych rozmiarów. Nie cierpię niedyskretnych pracowników ochrony. Wzięłam dwa identyczne stroje w różnych rozmiarach i poszłam do przymierzalni - okazało się, że jeden jest za duży, a drugi za mały (a rozmiaru pośrodku już na wieszaku nie było). Kiedy wyszłam z przymierzalni, stroje odebrała ode mnie pracownica (za to plus, gdyż nie musiałam wracać i z powrotem ich odwieszać) zapytała też "jak tam te stroje" i zgodnie z prawdą powiedziałam, że przydałby się pośredni rozmiar i podziękowałam.