Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Biała małpa
Treść opinii: Zostałam zaproszona na urodzinowe przyjęcie znajomego do pijalni piwa. Muszę przyznać, że piwo pierwsza klasa. Piwa przeróżne. Goście głównie pili Raciborskie, które cenowo jest przyzwoite- 6 zł. Ja osobiście w smakach poszalałam i porwałam się na skosztowanie piwa Celtyckiego- które w smaku jakby palone,lekko słodkawe jest było w cenie 7 zł. Ponieważ jestem kobietą, a więc piwo słodkie jest dla mnie zdecydowanie lepsze, kupiłam piwo o smaku mango. Troszkę się zdziwiłam jak usłyszałam jego cenę, gdyż piwo o smaku mango 033 litra kosztowało mnie 15 zł. Fakt, że było one pyszne, delikatne i naprawdę słodziutkie jak mango. Następnie porwałam się na zakup piwa o smaku grejpfrutów, już tańsze bo butelka 0,5 litra w cenie 8 zł. Przyznam, że smaczne ale już nie tak jak te poprzednio o smaku mango. To piwo było już lekko mdłe i tak naprawdę pół litra ciężko było mi wypić. Lokal jako tako w porządku, małe kręte schody na gorę- totalne nieporozumienie dla osób przygotowanych na większą popijawę. Na górze stoliki, krzesła, kanapy zrobione z jakiś starych drewnianych skrzynek i co najważniejsze- brak klimatyzacji! Na górze w tych teraźniejszych upałach siedzenie to naprawdę nie lada wyczyn. Poza tym pub jest ogólnie dla osób palących, bez obawy można puszczać dymki kiedy się chce. Ubikacja mieszcząca się na dole higienicznie zadbana w czystości, papier toaletowy uzupełniany, jedynie zauważyłam brak mydła w dozowniku. Pub uważam, że ciekawy dla osób lubiących smakować różne rodzaje piwa.