Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik

Dotycząca firmy: Zakład Fryzjerski Tamaka Danuta

Treść opinii: W tym zakładzie fryzjerskim byłam nie po raz pierwszy. Liczyłam, że zostanę obsłużona"z marszu" i tylko dlatego tam poszłam. Miałam szczęście i udało się, fryzjerka zajęła się mną od razu. Najpierw miałam wybrać kolor. Pani fryzjerka wcale mi w tym nie pomogła. Mówiła, że na włosach i tak wyjdzie inaczej niż na rysunku, a karty z kolorami były już mocno sfatygowane. Mimo wszystko wyjaśniłam o jaki efekt mi chodzi. Pani fryzjerka coś tam pomieszała i zabrała się do dzieła. Szybko znalazłyśmy wspólny temat, więc czas szybko mijał. Niestety pani ciągnęła za włosy, próbując rozczesać je z nałożoną i lekko wysuszoną już farbą. Mało przyjemne to było. Później przyszła druga fryzjerka, więc obie zniknęły na jakiś czas by omówić najważniejsze sprawy a ja wraz z pozostałymi klientkami czekałyśmy. Następnie pani zmyła mi farbę i pytała czy podciąć końcówki. Odpowiedziałam, że nie, więc pani tylko wysuszyła włosy. Nie modelowała, nie ułożyła, nie nałożyła żadnych magicznych specyfików, nic po prostu nic. Generalnie taki sam zabieg mogłam wykonać w domu. Widać, pani nie traktuje swojego zawodu jak sztuki, efekt po wyjściu od fryzjera powinien być taki, żeby chciało się tam wrócić, a mnie już tam nie zobaczą.