Opinia użytkownika: Przemysław_542
Dotycząca firmy: PKO BP
Treść opinii: Pierwsze co się widzi jak się wchodzi to mnóstwo ludzi w kilku kolejkach a tylko 2 panie w kasach. Średnio w kolejce jest około po 8-10 osób po czym jedna pani wstaje oświadcza że idzie na przerwę. Na uwagi ludzi reaguje z pełną ignorancją. Ma się odczucie czasów PRL. Po jakimś czasie staruszka płaciła rachunki i strasznie to przeciągała, co chwila wyciągała kolejny rachunek...i tu widoczny był brak zdecydowania po stronie kasjerki...siedziała smętna i było jej wszystko jedno mimo że ludzie już bez oporów próbowali wywrzeć na niej zdecydowane działania.