Opinia użytkownika: Radek
Dotycząca firmy: LIDL
Treść opinii: Niestety, ale ostatnio bardzo się popsuła obsługa w tym sklepie odkąd pozmieniali się w nim pracownicy. Niemniej jednak, jedna nowa kasjerka w ogóle nie powinna tam pracować, bo zachowuje się jak jakaś obrażona na cały świat małolata. Już kilka dni temu miałem z nią problem, bo bardzo wolno działały terminale płatnicze i to o dziwo nie klienci byli poirytowani, a rzeczona kasjerka, która swoją złość wyładowywała na nich, odnosząc się w sposób nieuprzejmy do każdego. Mniejsza z tym. Raz można takie coś darować, ale dziś cały sklep nie przypominał LIDL-a, tylko jakiś chlew. Towar w ogóle nie rozładowany, dużo klientów i fatalna obsługa na kasie. Jeden kasjer krzyczał na jakiegoś dzieciaka biegającego po sklepie, ale w sumie nie ma co się mu dziwić, bo to rodzicie powinni pilnować swoich pociech. Przy kasie obok, gdzie stałem, znów ta nieszczęsna kasjerka i problem z klientami, którzy chcieli zapłacić banknotem 50-cio złotowym. Facet wyciągnął banknot, a ona go odrzuciła warcząc z rozzłoszczoną miną "Drobniej !". Mężczyzna nie miał drobniej, inni kasjerzy nie mieli rozmienić, więc trzeba było zadzwonić po kierowniczkę. Przyszła młoda, również poirytowana, dziewczyna i krzyknęła : " I co ? Dopiero teraz to zgłaszasz ?!". Wymieniła jej pieniądze, ale niestety, kasjerka stała się przez to już totalnie nieuprzejma wobec następnych klientów. Zero zwrotów grzecznościowych, rzucanie towarem i pieniędzmi. Chamstwo i tyle. LIDL ma całkiem dobry asortyment, przystępne ceny i przeważnie dobrą obsługę, więc miejmy nadzieję, że takie osoby, niedojrzałe do pracy z ludźmi, będą szybko z niego eliminowane.