Opinia użytkownika: Bastian
Dotycząca firmy: Tchibo
Treść opinii: Spacerując po Manufakturze wstąpiłem do Tchibo od progu usłyszałem witamy w Tchibo za kasą były dwie panie blondynka i brunetka rozglądałem się za kawą. Wybrałem sobie Tchibo family 500gram w opakowaniu. Podszedłem do kasy stojąc w 2 osobowej kolejce Pani obie uśmiechnięte i bardzo sympatyczne jedna o imieniu Kamila z charakterystycznym pieprzykiem a druga Marta. Obsługiwała mnie Marta zaproponował również kawę do wypicia lub ciasto, zapytała o kartę lojalnościową ziarenek kawy nie miałem, więc Pani wydała nową kawę zapakował dokładając katalog. Transakcja przebiegła sprawnie i miło bardzo mi się podobało. W kawiarni było czysto i pachnąco i świeżo.