Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PKP Intercity
Treść opinii: Pociąg „Posejdon” relacji Lublin Kołobrzeg (TLK PKP Intercity).Na stację Warszawa Wschodnia podjechał nawet punktualnie o 21:42 więc zgodnie z rozkładem.Po wagonach, mocno już wysłużonych widać słabą kondycję PKP.W środku czysto, ale nie za pięknie pachnąco.Też widać że wagon ma swe dobre dni dawno za sobą.Oznaczenie numerów wagonów nie po kolei , mało czytelne, słabo widoczne.Na nowych tablicach elektronicznych wyświetla się informacja co podjechało i dokąd.Są też komunikaty głosowe.Megafony gdy trzeba gdy trzeba milczą.Udaje nam się odnaleźć właściwy wagon, zająć wcześniej zarezerwowane miejsca.Odjazd.Nie.Czekamy, czekamy.Po peronie w tę i powrotem szybkim krokiem chodzi kierowniczka (? W każdym bądź radzie osoba z załogi w firmowej garsonce z radiostacją)Czekamy i nie wiemy co się dzieje i dla czego pociąg stoi choć jego godzina odjazdu już minęła.W końcu któryś z pasażerów „mniej” cierpliwych” zapytuje pani w garsonce z radiostacją kiedy odjazd.Wcześniej słychać zdalną rozmowę owej pani która informuje rozmówcę o problemach z dublowanymi rezerwacjami na to samo miejsce.Zamieszanie , brak informacji .Sytuacja jednak zostaje opanowana.Z blisko 1h opóźnieniem pociąg rusza w dalszą drogę.Koszty wysokie(kl2 63 PLN kl.1 97PLN do Gdyni) jakość niska.Oto polska kolejowa rzeczywistość.