Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: BP
Treść opinii: Dnia 13.07.2012r. pojechałem na stację BP w celu zatankowania gazu. Pracownik nie reagował na dzwonek przywołujący obsługę, więc poszedłem po niego osobiście. Tam ( w środku ) okazało się, że pracownik śpi na krześle na zapleczu, ale był widoczny z sali sprzedaży. Poprosiłem drugą pracownicę, aby go obudziła, lecz ona bezczelnie odpowiedziała, że "kolega nie śpi tylko na chwilę zamknął oczy" i nie zareagowała na moją prośbę.