Opinia użytkownika: Моника
Dotycząca firmy: Kulkolandia
Treść opinii: Bardzo ponura atmosfera. W środku panie bardzo oszczędzają na prądzie, wyłączone światło, ciemno. Czas przebierania dziecka doliczają jako czas zabawy. Dodatkowo trzeba uiścić 1zł za foliowe "kapcie" na buty, które nie były nawet nowe, porozrywane. W pokoju z zabawkami straszny przeciąg, większość zabawe zepsuta. Dość niebezpieczne zejście, schody pomiędzy salami. W toalecie bardzo nieprzyjemnie i brak papieru, ręczników. Mimo tych wszystkich minusów moje dziecko bawiło się tam dość ładnie, podobała się małej ogromna kuchnia, domek. Dobra była kawa dla mamy- płatna.