Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: MPK Wrocław
Treść opinii: Parę słów o wrocławskich tramwajach. Na najdłuzszych trasach - takich jak Leśnica - jeżdżą najgorsze tramwaje. Każdy, ale to kazdy tramwaj jest sauną, w której jest ze 100 stopni. Do tego jest brudno i śmierdzi. Przyszłam na petle w Leśnicy o godzinie 10:17 i wsiadłam do tramwaju nr 20. Chciałam dojechać do Jana Pawła II. Podbiegłam nawet z kilkoma osobami, bo motorniczy wsiadał powoli do kabiny. Wpadło ze mną w biegu jeszcze parę osób do wagonu. Podeszliśmy do biletomatu i... nie działał. Zapytaliśmy motorniczego, czy są niesprawne - bo czasami jak właczy motorniczy silnik, to wszystko inne wewnątrz się włącza. Motorniczy stary gbur, warknął na nas, wydarłsię, ze "tak, bo co?" i spojrzał jakbyśmy mu kogos zabili. Przeszlam z kobietą do drugiego wagonu, ale tam również wszystko było wyłączone. Aż się odechciewa jeździc tą komunikacją, jak takie [fragment usunięty przez administratora - zgodnie z pkt. III.8 Regulaminu] w tym mpk. Cały tramwaj skomentował to zachowanie.